Rozdział 144: To nie tak, że wcześniej tego nie widziałem

Amelia uśmiechnęła się, "Dobrze, panie Michale." Potem podała Michaelowi swój numer telefonu.

Po załatwieniu sprawy z agresywnym kierowcą, Amelia wsiadła do swojego samochodu, aby odwieźć Zoe do domu.

Kiedy Amelia wróciła taksówką do willi, była już późna noc.

Amelia była trochę niespokojna i krą...

Login to Unlock ChaptersPromotion