Rozdział 233 Zmęczony i zmęczony

Pokój szpitalny, wieczór.

Około siódmej, jednostajny, rytmiczny głos prezenterki wiadomości wypełnił pokój z telewizora.

Pokój był ciemny, tylko migoczące światło z telewizora rzucało słabe cienie po sali.

Philip siedział na łóżku, wpatrzony bezmyślnie w ekran, jego ruchy były mechaniczne i odręt...

Login to Unlock ChaptersPromotion