Rozdział 61 Prędzej czy później

Wesley zauważył, że Douglas nie mówi, ale ma szeroki uśmiech i zmrużone oczy. "Panie Semona, Grace jest bardzo miła i troskliwa. Jeśli zabierzesz ją dzisiaj wieczorem, nie pożałujesz."

Douglas nic nie czuł. Stał tam, szyderczo patrząc na nich jak na śmieci. "Jeśli masz problemy ze słuchem, załóż ap...

Login to Unlock ChaptersPromotion