Rozdział 87 Prawda

Regina powoli zamknęła oczy, czując, jak zimowy wiatr tnie jej twarz.

Philip przesunął wzrokiem po niej od stóp do głów.

Stała tam spokojnie, bez śladu histerii. Jej opanowanie sprawiało, że wpadał w panikę.

Niezależnie od tego, czy Philip próbował się zbliżyć, czy oddalić, a nawet gdyby upokorzy...

Login to Unlock ChaptersPromotion