Rozdział 356 Naprawdę zasnął

Miękka, mała dłoń Scarlett działała cuda na jego klatce piersiowej, używając odpowiedniej ilości nacisku i umiejętności. Sebastian, który był cały spięty w jej ramionach, w końcu zaczął się rozluźniać.

Nie chcąc go znowu wystraszyć, Scarlett klęczała na twardej podłodze, masując go przez nie wiadom...

Login to Unlock ChaptersPromotion