Rozdział 121

POV Zary

Udało mi się wymknąć spod czujnego oka Leviego. Szybko zajął się Ronanem, a ja przemknęłam do jaskini.

Starałam się pozostać niewidoczna; nie chciałam, żeby wiedzieli, że tam jestem.

Czołgałam się bliżej, ukrywając swój zapach. Słyszałam Alfę Jacka, czułam zapach siarki w powietrzu i czu...

Login to Unlock ChaptersPromotion