Rozdział 37

Perspektywa Zary

"Ktoś tu jest dziś bardzo szczęśliwy," zażartował Levi, gdy usiadłam do śniadania. Trzymał w ręku kromkę chleba i już nałożył sobie trochę jedzenia. "Wygląda na to, że burza zmyła wszystkie twoje smutki."

Zaśmiałam się i usiadłam przy stole, sięgając po kromkę chleba i nakładając na...

Login to Unlock ChaptersPromotion