Chapter




Chapters
Piorunowe klaskanie i milion myśli
Teraz się boisz?
Możesz to zrobić?
Zobaczymy
Szyk niani
To nie jest w porządku
Błąd
Bardzo zła dziewczyna
Zabawa z ogniem
Pół miliarda dolarów
Portret
Człowiek bez serca
Co się z tobą stało
Jak bóg
Błaganie na kolanach
Sofia
Victoria w ciąży
To twoje
Bierzemy ślub
Podwójnie cię ośmielam
Wszystkie błyszczące rzeczy
Bernard Castleford
Plan B
Robin
Ty głupia dziewczyno, co zrobiłaś?
Łóżko i argumenty
Paparazzi
Przeszłość Amara
Zazdrosna żona
Bianca
Sam ją zabiłem
Macocha Matteo
Tak jasne, jak musi być
To Dziecko
Nic dla ciebie nie zrobiłem
Chęć Lub Kopanie I Krzyczenie
Śledź moje kroki
Mam dość
Żadnej mojej rodziny
Żona kontra kochanka
Opowieści Paryża
Fabiano znów uderza
W kajdankach
Przygotuj się na naszych gości
Nowoczesna kobieta
Ratuje dzień
To mój los
Holowanie wojenne
Wysokości piramidy
Panna CEO
Jeden w zamian za sto
Człowiek w dół
Niccolo, którego nigdy nie widziała
Największy grzech
Obiecaj, że nie uciekasz
Piękny
Las Vegas
Pięćset sposobów, aby cię zabić
Matka i jej dziecko
Sprawię, że zobaczysz
Jego piętnasta
Pocałuj Moje Stopy
Suknia ślubna
Trzymaj mnie
Jej palec na spustu
Ona oszalała
Jestem twoją ofiarą
Dzień ślubu
Chodzący duch
Historia Pieczonej Ricotta I Rossi
Czułem się dobrze
Jedna prośba
Poranne mdłości
Intruz
Biblioteka
Też cię lubię
Zabójstwo
Skąd wiedział?
Konfrontacja
Miłośnik Pokoju
Gala charytatywna
Cisza w powietrzu
Krew Na Sukni Ślubnej
Krwawy kłamca
Milczący człowiek
Dom w ogniu
Miłość, R
Miłość, L
Robyn Down
Ponownie zjednoczeni
Zielonooki Potwór
To jest normalne
Nie płacz za mną
Jak wygląda szaleństwo
Replika Laury
Przekonaj się sam
Co za mężczyzna
Co może być ważniejsze?
Samodzielny miliarder
Jeśli śpisz
Wycieczka na wyspę
Mam rację, Bernard?
Ciężki w powietrzu
Uderz ją i ktoś umiera
Nigdy nie spraw, by czuł się w ten sposób
Zadbaj o siebie
Amara Atena Rossi
Nie należy cię obwiniać
Kocham Go
Wyjdź za mnie, Victoria.

Zoom out

Zoom in

Read with Bonus
Bernard Castleford
Rozdział 22
Alessandro
(Bernard Castleford)
Dzisiaj przyszedłem do biura wcześnie i udałem się do swojego gabinetu. Dave stał przy drzwiach mojego biura, trzymając mocno w rękach teczkę. Jego twarz wyglądała bardzo źle.
"Dzień dobry, panie." - powiedział w pośpiechu.
"Dzień dobry, Dave."
"Panie...
Login to Unlock ChaptersPromotion